Św. Marcin
Wielu przez cały miniony rok to jest od listopada 2017 do listopada 2018 stawiało pytanie: czy będzie w tym roku św. Marcin ? No był. Uff, to dobrze. Ale cały ciężar spoczywał znowu na Parafialnym Zespole Caritas i księdzu proboszczu. W tym roku strażacy z OSP Mechnica-Kamionka i Poborszów oraz DFK Poborszów przyszli z pomocą fundując rogaliki i słodycze. Słodycze także ufundowała p. Basia z Opola.
W tym roku dzień 11 listopada jest dniem szczególnym, bo świętujemy 100 rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Podczas nabożeństwa o godz. 14.00 modliliśmy się do Boga za wstawiennictwem św. Marcina ale także i za Ojczyznę. Wychodząc z kościoła można było nabyć książeczki „Modlitwy za Ojczyznę” z bardzo pięknymi modlitwami za Ojczyznę ułożonymi na przestrzeni dziesiątków lat.
No zaczyna się procesja ze św. Marcinem. Idziemy ulicą Młyńską, Polną, Krapkowicką i wracamy na Młyńską. Dochodzimy do straży. Drogę zabezpieczają strażacy OSP Mechnica-Kamionka. Towarzyszy nam nasza orkiestra. Procesję rozpoczyna orkiestra marszem. Potem wszyscy śpiewamy trzykrotnie święty Marcinie, patronie nasz. Piosenki religijne śpiewamy na przemian z orkiestrą. Konia użyczył nam p. Rudolf Jaskółka, a w postać św. Marcina wcieliła się p. Magdalena Jaskółka. Po przybyciu do straży św. Marcin zaprosił wszystkich na słodki poczęstunek.
Potem były miłe niespodzianki. W pewnym momencie słyszymy zapowiedź księdza: „uwaga za chwilę spadnie deszcz”. Wszyscy wiedzą, że będzie to słodki deszcz, czyli cukierki spadające z „nieba”. No i niespodzianka dla wszystkich – po deszczu zwykle pojawia się na niebie tęcza – i oto pojawiła się piękna tęcza na niebie.
Wszystko co dobre szybko się kończy. Skończyło się spotkanie ze św. Marcinem. A w przyszłym roku?
